Obie - rzekomo w obawie przed zaszufladkowaniem - porzuciły dające uczciwe pieniądze zajęcie, by realizować się zawodowo i artystycznie. Z tych założeń niewiele wyszło, bo pierwsza z pań urodziła dziecko, a drugiej reżyserzy nie widzieli w kluczowych rolach w filmie i teatrze.
Efekt jest taki, że panią Koroniewską zobaczyć można w centrach handlowych podczas różnych komercyjnych imprez. Kożuchowska natomiast swe artystyczne ambicje realizuje w telewizyjnych reklamach telefonii komórkowej oraz firm ubezpieczeniowych.
Ich piękne, podrasowane zdjęcia w kolorowych gazetach namawiają nas też do kupna kremów czy szamponów. Można przypuszczać, że obu paniom chyba nie o to chodziło.(jwn)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?